Kosowo

Kosowo to rejon należący do dawnej Serbii, zamieszkały głównie przez muzułmanów narodowości albańskiej. Swoją niepodległość jako Republika Kosowa ogłosiło 17 lutego 2008, ale niepodległość ta nie została dotąd uznana przez Serbię. Kosowo pozostaje więc terytorium spornym. Zgodnie z prawem Serbskim tereny te nazywane są Prowincją Autonomiczną Kosowo i Metochia. W swoich poglądach władze Serbii nie są osamotnione. Popiera je wiele innych państw.

Zmiany narodowościowe

Kosowo jest od zarania ziemią należącą do Serbii, jednak wśród Serbów na tych terenach zamieszkiwali też Albańczycy. Jako naród wyznania muzułmańskiego mieli oni w zwyczaju posiadać wiele dzieci, co doprowadziło z czasem do sytuacji, że nacja albańska przerosła liczebnie nację serbską. Jednak terytorialnie nic się nie zmieniło. Ziemia Kosowa nadal należy do Serbii i pomimo, że teraz więcej tam mieszka Albańczyków, to Serbia nie chce uznać niepodległosci Kosowa, bo to przecież jej terytorium. Porównywalnie mozna to odnieść do jakiegokolwiek polskiego regionu. Gdyby nagle na Mazurach czy Kaszubach zamieszkała ludność innej narodowości i zaczęła się domagać niepodległości swojego kraju, to racji by z pewnością nie miała. 

Dzień dzisiejszy

W Kosowie nadal nie ma spokoju. Pomimo interwencji wojsk NATO i doprowadzenia do względnej stabilizacji wciąż dochodzi tam do aktów terroryzmu. Albańscy partyzanci chcą metodami podwórkowymi doprowadzić do usunięcia się Serbów z tego regionu i mają nadzieję, że osiągną to metodą straszenia. W nocy podkładają bomby pod serbskie domy i znikają. Nikt w tej sprawie nie interweniuje, nikt nie szuka winowajców. Ale poza domami niszczone są też cerkwie i inne obiekty zabytkowe. Kultura serbska jest wypierana na siłę.

W światowej opinii

Opinia światowa zdecydowanie stoi po stronie Albańczyków. Relacje prasowe i telewizyjne przedstawiają wydarzenia w taki sposób, że ewidentnie poszkodowani są Albańczycy. Nie zdarzyło sie też jeszcze, żeby złapano jakiegoś partyzanta na podpalaniu czy podkładaniu bomby. Nie zwraca się uwagi na niszczone zabytki, chociaż niektóre są na liście światowego dziedzictwa UNESCO. Reportaże w amerykańskiej telewizji są stronnicze, a na nich przecież opiera się opinia całego świata. Przykładem może być reportaż, w którym pokazano, jak Serbowie ostrzelali albańskie wesele. W rzeczywistości było odwrotnie, ale to nie miało znaczenia dla reporterów. Takich zafałszowań jest wiele, zarówno ze strony mediów, jak i ze strony organizacji broniących praw człowieka.

Kultura i religia

Pomimo ciągle trwającego konfliktu w Kosowie współistnieją ze sobą różne narodowości i grupy etniczne. Dzięki wymianie kulturowej, religijnej, małżeństwom mieszanym i wzajemnym nawracaniu, postrzeganie Kosowa jako kolebki narodowościowo-religijnej Serbii jest stosunkowo nowoczesnym tworem kulturowym z XIX wieku.

Zabytki na liście UNESCO

W 2006 roku wpisane na Listę Dziedzictwa Zagrożonego Cztery budowle składające się na obiekt wpisany na Listę, reprezentują wysoki poziomu bizantyjsko – romańskiej kultury kościelnej, która rozwijała się na Bałkanach pomiędzy XIII a XVII wiekiem. Wyróżnia ją także odrębny styl malowideł ściennych. W kompleksie położonego na obrzeżach miasta monastyru Peć znajdują się cztery przykryte kopułami cerkwie, których ściany zdobią malowidła z XIII i XIV wieku. Szczególnie cenne są freski w kościele Świętych Apostołów, pochodzące z XIII wieku, a także XIV – wieczne freski w kościele Świętej Dziewicy, będące przykładem nowej odmiany stylu renesansowego, łączącego wątki zachodnio – romańskich ze wschodnimi tradycjami prawosławno – bizantyjskimi.

 

 

 

			Lovetotravel Kontakt

Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies